Rynek zoologiczny w Polsce i na świecie

Zbilansowane karmy, odzież, zabawki, artykuły pielęgnacyjne i suplementy diety to tylko wybrane produkty kupowane dla psów, kotów i innych zwierząt domowych – głównie przez Internet. Rynek artykułów z branży PETS z roku na rok rośnie w dynamicznym tempie, także dzięki najmłodszym pokoleniom. Millenialsi i „Zetki” kochają zwierzęta, mają ich coraz więcej i dbają o nie jak o członków rodzin.

Rynek zoologiczny: sytuacja na rynku

Millenialsi kochają zwierzęta domowe – posiada je aż 32 proc. osób urodzonych w latach 1981-1996. Swoje piętno odcisnęła tu także pandemia, podczas której liczba zwierząt domowych wzrosła o ponad 20 proc. Wzrosły także wydatki na nie – przewiduje się, że w 2022 roku tylko mieszkańcy USA wydadzą na swoje zwierzęta blisko 109,6 mld dolarów[1]. W Polsce będą to aż 4 mld[2] zł lub – według innych ekspertów – nawet 5 mld zł, ze średnim tempem wzrostu na poziomie ok. 5-8 proc rocznie[3]. Nic dziwnego – aż 42 proc. polskich gospodarstw domowych ma co najmniej jednego psa lub kota[4].

Wielkość rynku zoologicznego

Według danych Global Market Insights na świecie rynek produktów dla zwierząt domowych jest wart 232 miliardy dolarów, zaś do 2027 roku wzrośnie do 350 mld dolarów[5]. Największym rynkiem jest obszar Azji i Pacyfiku oraz Ameryki Południowej, dopiero później Bliskiego Wschodu (i Afryki), Ameryki Północnej i Zachodniej Europy. I to te rynki można uznać za dojrzałe.

Od kilku lat na rynku produktów i akcesoriów dla zwierząt obserwujemy tendencję wzrostową. To pokazuje bowiem, że rynek rozwija się, pojawiają się nowe kategorie produktowe. Konsumenci wykazują większe zapotrzebowanie nie tylko na produkty tzw. „pierwszej potrzeby”, jak karma czy artykuły higieniczne, ale także na inne towary niezbędne przy posiadaniu zwierzaka, w podróży czy podczas zabawy z nim. Właściciele spędzają ze swoimi zwierzakami coraz więcej czasu. Zmienił się także model – z „posiadania” psa czy kota na traktowanie go jako pełnoprawnego członka rodziny. To przekłada się na wartość naszych koszyków zakupowych.

Zmienił się także model zakupów. Właściciele zwierząt domowych oczywiście nadal chętnie korzystają z lokalnych i zaprzyjaźnionych sklepów zoologicznych, w których mogą liczyć na rozmowę i doradztwo. Rozrastają się alejki produktów PETS w dyskontach czy supermarketach spożywczych. Powstahją także wyspecjalizowane sieci zoologiczne, takie jak na przykład Maxi Zoo czy Kakadu. Coraz częściej zakupy przenoszą się jednak do sieci.

Rynek zoologiczny: karmy dla zwierząt

Główną kategorią zakupową w obszarze PETS stanowią karmy – szacuje się, że jest to nawet 81 proc. całego rynku[6]. Ich sprzedaż z roku na rok rośnie – w zależności od danych – od 8 do 10 proc.[7] Polacy kupują karmy głównie w sklepach, które znajdują się blisko i w których robią zakupy dla siebie i rodziny oraz w stacjonarnych sklepach zoologicznych.

Na rynku od kilku lat pojawił się jednak trend na karmy premium, których zakupy z kolei przeniosły się do Internetu. Wiąże się to nie tylko z lepszą ceną za dość drogi przecież produkt, ale także z wygodą zakupu wielokilogramowego gabarytu. Konsumenci kupują „lepsze” karmy ze względów zdrowotnych, sprawdzają etykiety i składy, dobierając je pod konkretny wiek i rasę zwierzęcia. Tak jak sobie, tak swoim pupilom chcą zapewnić najwyższą jakość spożywanych produktów, które mają wpływ na ich zdrowie i energię. Rośnie również popularność produktów eko i bio (zwłaszcza wśród Millenialsów). Jak podaje portal zoobranża.com.pl – obserwowany jest trend premiumizacji karm. Osoby, które karmiły swoje zwierzaki tym, co „na stole”, zaczynają kupować marketowe, komercyjne karmy; zaś osoby karmiące popularnymi karmami, zaczynają kupować produkty droższe i lepszej jakości. Rynek nasyca się zatem w każdym z tych obszarów.

Najwyższą sprzedaż kategoria karm odnotowuje w dyskontach. Aż 45 proc. sprzedaży pochodzi z tego kanału. Z kolei sklepy spożywcze (do 300 mkw.) oraz drogerie zwiększyły swoją sprzedaż o 4,5 proc.[8]

Liderzy rynku karm dla zwierząt w Polsce

*pod względem sprzedaży detalicznej wedłig Euromonitor [9]

Według danych Euromonitor[9] liderami rynku karm dla zwierząt w Polsce pod względem wartości sprzedaży detalicznej są:

  1. Pedigree (Mars Inc)
  2. Whiskas (Mars Inc)
  3. Purina Friskies (Nestlé SA)
  4. Purina Felix (Nestlé SA)
  5. Chappi (Mars Inc)
  6. Mars Inc
  7. Nestlé SA
  8. Butcher’s Pet Care Ltd
  9. Vitakraft Pet Care GmbH & Co KG
  10. Pupil Foods Sp. z o.o.

Z kolei handel elektroniczny karmy dla zwierząt domowych wzrósł o 53 proc. rok do roku w porównaniu do wzrostu w handlu tradycyjnym o 0,7 proc.[10] Bez wątpienia wpływ na tę sytuację miała pandemia COVID-19, ale także – co widać w badaniu NielsenIQ[11] wzrost zakupów w formie multipacków i dużych opakowań, dlatego można przewidywać, że trend zakupów w formule e-commerce w branży PETS zostanie z nami na dłużej.

Sytuację może jednak zmienić obecna sytuacja gospodarcza.  Z jednej strony zakupy mogą przenieść się jeszcze w większym stopniu do Internetu (możliwość szybkiego porównania cen produktów i dostęp do szerszej gamy produktów).  Z drugiej strony jeszcze więszy wpływ odegra cena i tutaj swoje szanse upatrują dyskonty. Kupujący chcący zaoszczędzić kilkanaście złotych mogą wybierać po prostu tańsze karmy.

Rynek zoologiczny: akcesoria dla zwierząt

Ale przecież potrzeb domowego zwierzęcia nie sposób sprowadzić wyłącznie do pożywienia. Akcesoria dla zwierząt stanowią w Polsce prawie 20 proc. całej kategorii PETS[12], która stale rośnie. Do najpopularniejszych produktów należą: odzież, suplementy diety, zabawki, kojce, legowiska, obroże i smycze, klatki i terraria, drapaki i produkty sezonowe, jak np. obroże na kleszcze[13].

Naszym zwierzakom chcemy „nieba przychylić”, co w praktyce oznacza, że zaczynamy ulegać zakupom kompulsywnym, nieplanowanym, co przywodzi na myśl analogię do zakupów dla dzieci. Co ciekawe – zwłaszcza właściciele czworonogów chcieliby, aby ich zwierzaki wyglądały „cool”. W e-sklepach popularne są także trimery do przycinania włosów, obcążki do paznokci, akcesoria do czyszczenia zębów (i te podczas „ząbkowania”), nie mówiąc już o spinkach czy gumkach[14].

Na rynku pojawiają się coraz dziwniejsze kategorie – odpowiadające jednak na zapotrzebowanie chwili. Przykładem są kostiumy dla zwierząt na Halloween – na które w ubiegłym roku Amerykanie wydali aż 490 milionów dolarów[15].

Konsumenci zwracają jednak coraz większą uwagę na materiały, z których zrobione są wybrane akcesoria i zabawki. Czy są ekologiczne, wegańskie, czy do ich produkcji nie użyto plastiku. Ważny jest sposób pakowania i czy towary są wytwarzane są lokalnie przez małych producentów, ale też w jaki sposób wspierają rozwój lub dobrostan zwierzęcia. To ważne informacje i kształtujący się trend – związany głównie z tym, że na zakupy ruszyły najmłodsze i najbardziej świadome pokolenia.

Pamiętajmy także, że rynek akcesoriów, zwłaszcza dla psów i kotów, jest ściśle związany z rynkiem akcesoriów dla ich właścicieli.Ten trend obserwujemy już także w Polsce. Widzimy popyt na personalizowane ubrania, pościele, akcesoria kuchenne i dekoracyjne – oczywiście z wizerunkami naszych pupili. Ta kategoria także będzie rosła. Podobnie jak rynek ubezpieczeń dla zwierząt – w Stanach Zjednoczonych ubezpieczonych jest już 83 proc. psów i 17 proc. kotów[16].

Boom na e-commerce w branży zwierzęcej

W Polsce mieszka ponad 20,7 mln zwierząt domowych. Ich liczba wzrosła w 2021 roku o ok. 400 tys.[17] i to tylko jedna z przyczyn, dla których sklepy zoologiczne, także te online przeżywają prawdziwy boom. W kanale online zaczął się on jeszcze przed lockdownem, choć to właśnie podczas pandemii zakupy w sieci notowały największe wzrosty. Popularność e-commerce w tej kategorii stale rośnie i zostanie z nami na dłużej.

Według statystyk platformy Shoper – wartość transakcji w sklepach z produktami dla zwierząt w pierwszym półroczu 2021 była dwukrotnie wyższa niż w całym 2019 roku[19]. Nie ma jednak precyzyjnych danych, mówiących jaki jest stosunek zakupów internetowych do tych stacjonarnych, zwłaszcza w kontekście wybranych sieci czy marek. Na świecie najwięksi gracze (tacy jak PETCO czy PETSmart) chwalą się, że handel online to już blisko połowa ich sprzedaży[20], a takie sieci jak Walmart czy Target oficjalnie przyznają się do inwestycji w ten kanał w obszarze PETS.  W Polsce nie mamy takich danych. Maxi Zoo – do czego dotarł „Puls Biznesu” – przyznaje, że chce rozwijać zarówno sprzedaż stacjonarną, jak i poważnie inwestować w kanał online[21]. Z kolei internetowa globalna sieć Zooplus chce inwestować w nową infrastrukturę i wprowadzać na rynek nowe produkty. W celu sprzedaży dostępnych akcji na rynku firma początkowo prowadziła osobne rozmowy z inwestorami Hellman & Friedman oraz EQT . W toku negocjaci obie firmy ogłosiły partnerstwo, co tylko pokazuje jak ogromny potencjał drzemie w branży produktów dla zwierząt.

Potencjał branży zoologicznej

Wciąż jednak można powiedzieć, że branża jest rozproszona. Mamy zarówno wielkie e-sklepy oferujące właściwie każdy rodzaj asortymentu dla wielu gatunków zwierząt domowych. Dochodzą także te skoncentrowane na swojej branży, np. jeździectwie. W siłę rosną także małe rzemieślnicze e-sklepy z bio kosmetykami lub karmami holistycznymi dla zwierząt, które działają wyłącznie w formule e-commerce. Odnoszę jednak wrażenie, że na rynku pojawiają się liderzy, którzy podejmują odważne kroki. Inwestują one w e-commerce, poszerzają portfolio produktów w coraz bardziej atrakcyjnych cenach (wynikających oczywiście ze skali zakupów). To Ci gracze rozumieją, że warto zainwestować już teraz w infrastrukturę magazynową, najnowocześniejsze systemy IT oraz że swoją logistykę powinni outsource’ować i powierzyć doświadczonemu operatorowi. To dzięki współpracy z nim mogą bowiem wciąż chwalić się wysoką jakością obsługi klientów i sprawnością działania.

Z całą pewnością można stwierdzić, że już w ciągu najbliższych lat dogonimy Europę Zachodnią i dojrzałe rynki, na których zakupy dla zwierząt odbywają się już w połowie w online. Branża musi się do tego jednak solidnie przygotować. Logistycznie (magazyny, zaplecze, specjalne warunki przechowywania, obsługa gabarytów, dostawy), decyzyjnie (strategie rozwoju w tym kanale), ale także w zakresie obsługi naprawdę wymagającego klienta. Tego, który nie tylko „posiada”, ale kocha, troszczy się o swojego pupila i jest coraz bardziej aktywny w zakresie praw zwierząt.

Rynek zoologiczny – źródła

[1] https://petkeen.com/pet-industry-statistics trends/#Pet_Industry_Trends_in_the_Overall_Market

[2] https://zoobranza.com.pl/dynamika-i-obszary-rozwoju-branzy-zoologicznej-w-polsce-w-latach-2020-2023-cz-1/

[3] https://businessinsider.com.pl/ta-branza-trzyma-sie-mocno-maxi-zoo-polska-o-rynku-zoologicznym-i-zwierzetach-w/6v0n135

[4] https://www.dlahandlu.pl/e-commerce/wiadomosci/dwukrotnie-wzrosla-wartosc-transakcji-w-zoologicznych-e-sklepach,101339.html

[5] https://commonthreadco.com/blogs/coachs-corner/pet-industry-trends-growth-ecommerce-marketing

[6]  https://zoobranza.com.pl/dynamika-i-obszary-rozwoju-branzy-zoologicznej-w-polsce-w-latach-2020-2023-cz-1/

[7] https://www.portalspozywczy.pl/technologie/wiadomosci/branza-zoologiczna-rosnie-mimo-pandemii,195924.html

[8] https://handelextra.pl/artykuly/249706,nielsen-rosnie-sprzedaz-karmy-premium

[9] https://zoobranza.com.pl/dynamika-i-obszary-rozwoju-branzy-zoologicznej-w-polsce-w-latach-2020-2023-cz-1/

[10] https://www.affde.com/pl/pet-food-industry-trends.html

[11] NielsenIQ, Panel Handlu Detalicznego. Polska (Food), okresy skumulowane: marzec 2020 – luty 2021 względem okresu marzec 2019 – luty 2020, kategoria: karma dla zwierząt (Pet food)

[12] https://zoobranza.com.pl/dynamika-i-obszary-rozwoju-branzy-zoologicznej-w-polsce-w-latach-2020-2023-cz-1/

[13] https://ceo.com.pl/w-pandemii-dynamicznie-rosnie-internetowa-sprzedaz-artykulow-dla-zwierzat-13900

[14] https://www.nbcnews.com/select/shopping/pet-supplies-bestsellers-most-purchased-ncna1252059

[15] https://petkeen.com/pet-industry-statistics trends/#Pet_Industry_Trends_in_the_Overall_Market

[16] https://petkeen.com/pet-industry-statistics trends/#Pet_Industry_Trends_in_the_Overall_Market

[17] https://www.dlahandlu.pl/e-commerce/wiadomosci/dwukrotnie-wzrosla-wartosc-transakcji-w-zoologicznych-e-sklepach,101339.html

[19] https://www.dlahandlu.pl/e-commerce/wiadomosci/dwukrotnie-wzrosla-wartosc-transakcji-w-zoologicznych-e-sklepach,101339.html

[20] https://commonthreadco.com/blogs/coachs-corner/pet-industry-trends-growth-ecommerce-marketing

[21] https://www.pb.pl/maxi-zoo-szykuje-rewolucje-w-obsludze-zwierzat-1119663

[22] https://manager24.pl/zooplus/ + https://bsic.it/surprise-ending-of-the-takeover-battle-hellman-friedman-allies-with-rival-eqt-to-acquire-zooplus

Przemysław Klich

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *